No i mamy jesień. Dla mnie jesień to przede wszystkim kasztany, liście i szyszki. Liście już szyłam, kasztany nazbierałam w weekend w lesie, a więc czas na szyszki! W Mollie Makes (w polskiej wersji chyba też są) znalazłam projekt filcowych szyszek. Wycinane pasków na szyszki było trochę pracochłonne, ale samo przyklejanie do styropianowych jajek wciąga :)
Jaaaakie cudne!! :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńWow! Wyszły pięknie!!! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWyglądają jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńPrawie :)
UsuńFantastycznie wyszły!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPowoli szukam inspiracji na święta ;) a te szyszki są świetne!!!
OdpowiedzUsuń