Wielkanoc była już dawno, ale dopiero teraz dojrzałam do pokazania cekinowego jajka gigant. Jajko jest duże więc chyba strusie. W zasadzie to nie miałam jakiegoś szczególnego pomysłu na ozdobienie, chciałam raczej przetestować ozdabianie tak dużego jajka. "Cekinowanie" szło nawet szybko, ale kilka wieczorów zajęło. Ilość szpilek podwoiła lub nawet potroiła wagę lekkiego styropianowego jaja.
Genialne! sama wiem ile czasu i wysiłku trzeba włożyć w wykonanie takich jajek, więc tym bardziej podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Trochę się zeszło :)
OdpowiedzUsuń