Niedawno minął rok odkąd Zuzia vel. Bąbel jest wśród nas. Z tej okazji chciałam uszyć dla niej coś wyjątkowego. Pomysłów pojawiło się wiele, ale ostatecznie wybrałam koronę. W internecie jest mnóstwo różnych kolorowych koron. Ja postawiłam na minimalizm. Korona wycięta jest z filcu o grubości ok. 4 mm, a jedynka i białe tło z cienkiego filcu. Dół korony obszyliśmy (liczba mnoga celowo, gdyż w szyciu pomagał mi mój prywatny mężczyzna) lamówką. Z tyłu jest jeszcze rzep do regulacji.
Korona jest już w rękach nowej właścicielki, która dumnie nosiła ją podczas imprezy urodzinowej.
Koronę zgłaszam na wyzwanie Art Piaskownicy
Korona fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna korona i super pomysł :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy :)
OdpowiedzUsuńach, jakże fantastyczna korona!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuń