No i mamy grudzień. Czas powoli przemycać do domu zimowe i świąteczne akcenty. Ja moje dekoracje wyciągnę dopiero 6 grudnia, ale nowe ozdoby powstają już od jakiegoś czasu. Dziś pokażę świecznik, który zrobiłam ze słoiczka po jogurcie. Jest delikatny i taki zimowy :)
Fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńI łatwy. Dziękuję :)
UsuńSłyszałam, że z filcu można zrobić wszystko - Twój blog udowadnia, że to prawda! Super prace!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuń