Prezenty już dawno rozpakowane i cieszą obdarowanych. A u mnie zapodziały się ostatnie bombki z sezonu 2016. Uszyłam kilka pudełeczek prezentowych, które przewiązałam kolorowymi sznureczkami. zastanawiałam się na jakimś sznureczkiem, który pozwoliłby na powiedzenie bombek na choince. Ostatecznie zrobiłam haczyki z powlekanego na zielono drucika, dzięki temu nie widać ich na choince.
Czy mi się wydaje, czy takie maleństwa najtrudniej uszyć? Efekt jak zawsze świetny!
OdpowiedzUsuńCzasem bywa ciężko, al w tym przypadku nie było tak źle :)
OdpowiedzUsuń