piątek, 31 marca 2017

Oszczędzanie w rękodziele - Można? Można!

Ostatnio w internetowym i blogowym świecie głośno jest o świadomym zarządzaniu osobistymi finansami. Wszystko to dzięki Michałowi Szafrańskiemu i jego książce Finansowy ninja. Książkę polecam bo jest bardzo pomocna i napisana przystępnym językiem, który sprawił, że nawet najtrudniejsze sprawy były dla mnie zrozumiałe. Odkąd przeczytałam tę książkę jestem bardziej świadoma co mogę zrobić, aby moje finanse były w jeszcze lepszej formie. 

Rękodzieło nie zawsze należy do najtańszych zajęć ale można jakoś temu zaradzić. Postanowiłam podzielić się z Wami moimi finansowymi wskazówkami, które wypracowałam przez kilka lat i które stosuję w moim filcowym świecie:

1. Wyprzedaż niepotrzebnych rzeczy - co jakiś czas przeglądam szafki, pudełka i inne zakamarki i odkładam rzeczy, których nie używam lub są mi już niepotrzebne. Pozbywam się ich na facebookowych grupach lub na wyprzedażach garażowych. 

2. Oszczędzanie na większy zakup - staram się nie szaleć jeżeli chodzi o moje rękodzielnictwo. Jeżeli chce kupić sobie jakieś większe narzędzie (np. maszynkę Big Shota) staram się regularnie odkładać małe kwoty lub to co zyskam ze sprzedaży niepotrzebnych rzeczy. Dzięki temu nie rujnuję mojego budżetu.

3. Zakupy z drugiej ręki - kiedy planuję jakiś zakup np. wykrojnika, najpierw przeglądam facebookowe grupy oraz aukcje internetowe. Można na nich znaleźć tańsze przedmioty lub zaoszczędzić na przesyłce, jeżeli sprzedający jest z tego samego miasta. 

4. Zloty - w Warszawie odbywają się 3 imprezy dla fanów rękodzieła (Craft Wawa, Ogólnopolski Zlot Scrapbookingowy, Art in Town). Wystawcy zazwyczaj oferują zniżki na zakupy z odbiorem osobistym na imprezie, dzięki czemu możemy kupić taniej i nie płacić za przesyłkę. 

5. Newslettery - bardzo często sklepy razem z newsletterami przesyłają okazjonalne zniżki np. na Walentynki lub Dzień Kobiet. Niektóre sklepy oferują również zniżki z okazji urodzin zarejestrowanych klientów.

Takimi oto sposobami staram się radzić sobie w moim rękodzielniczym świecie. A może znacie i stosujecie jakieś inne finansowe sztuczki? Pochwalcie się w komentarzach!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz